poniedziałek, 10 czerwca 2013

Bezsensowne kawały - część 1

Idzie miś Koralgol z misiem koala i rozmawiają. Miś koala mówi:
    - Ty Koralgol jesteś sławny miś.
    - spierdalaj…
 
Podczas bardzo gorącego dnia, stara baba idzie z ogromnym jamnikiem. Jamnik się zesrał na chodnik, a przebiegający obok, zmierzający do pracy, gustownie ubrany mężczyzna poślizgnął się na gównie i wpadł w nie twarzą. Całkowicie ubrudzony rozmazanymi psimi odchodami i zdenerwowany krzyczy na kobietę
    - ty stara kurwo, mogła byś gdzie indziej wysrać tego psa!!!
    - spierdalaj!
 
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz mówi:
    - spierdalaj!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz